Michael S. Gazzaniga: „Kto tu rządzi – ja czy mój mózg?” i „Instynkt świadomości”.
W ramach książkowych polecajek dzisiaj podsuwam dwie książki jednego autora, które idealnie się sprawdzą podczas zbyt długich jesienno-zimowych wieczorów, jak również będą świetnym pomysłem na świąteczny prezent. Mowa o książkach Michaela S. Gazzanigi „Kto tu rządzi – ja czy mój mózg? Neuronauka a istnienie wolnej woli” oraz „Instynkt świadomości. Jak z mózgu wyłania się umysł”.
„Kto tu rządzi – ja czy mój mózg? Neuronauka a istnienie wolnej woli”
„Kto tu rządzi – ja czy mój mózg?” to świetnie napisana książka, która w głównej mierze skupia się na zagadnieniu asymetrii funkcjonalnej półkul mózgowych. Zawiera ogrom informacji nt. funkcji, w których dana półkula dominuje, zdolności, którymi się charakteryzuje, ale też skutków uszkodzeń w obrębie prawej lub lewej półkuli czy zaburzeń w ich wzajemnej komunikacji. Genialnie pokazuje wzajemne zależności pomiędzy półkulami i zaangażowanie każdej z nich w realizację określonej funkcji, obalając z całą mocą mit bycia prawo- lub lewopółkulowcem. Michael S. Gazzaniga prowadził badania nad pacjentami z rozszczepionym mózgiem, więc o lateralizacji półkul wie naprawdę sporo.
Innym tematem szerzej poruszonym w książce jest wpływ współczesnej neuronauki na aspekty prawne. Autor odnosi się do kwestii odpowiedzialności człowieka za popełnione przestępstwo w kontekście istnienia wolnej woli oraz wspieranych przez neuronaukę idei deterministycznych. Determinizm neguje istnienie wolnej woli, co jest równoznaczne z brakiem winy, a gdy nie ma winy, to nie powinno być kary. Przyjęcie takiego założenia podważałoby fundamenty istniejącego systemu prawnego. Ponadto porusza problematykę wykorzystania odkryć z zakresu neuronauk (np. badań neuroobrazowych) jako dowodu w postępowaniu sądowym, wpływu nieświadomych procesów psychicznych na przebieg tego postępowania oraz sprawiedliwego traktowania ofiary i sprawcy w procesie wymierzania kary (idea sprawiedliwości retrybucyjnej, utylitarnej i sprawiedliwości naprawczej). Po tym opisie chyba nie muszę mówić, jak bardzo jest to ciekawa książka dla prawnika!
„Instynkt świadomości. Jak z mózgu wyłania się umysł”
Po przeczytaniu książki „Kto tu rządzi – ja czy mój mózg?” byłam pod tak dużym wrażeniem i tak bardzo nie chciałam się rozstawać z tym autorem, że od razu sięgnęłam po jego kolejną książkę – Instynkt świadomości.
Jest filozoficzna, mocno techniczna i wplata fizykę w próbę wyjaśnienia fenomenu świadomości.
Pierwsza część książki skupia się na filozoficznych aspektach świadomości, przedstawiając historię postrzegania związku umysłu i mózgu na przestrzeni dziejów. Najróżniejsze koncepcje, idee i nurty od starożytności po czasy współczesne, od Arystotelesa, Galena, Kartezjusza, przez Locke’a, Hume’a, Shopenhauera, Freuda, po Jamesa, Thorndike’a i Cricka.
W drugiej części omówiono zasady funkcjonowania mózgu w modelu modułowym (mózg jako wiele wielowarstwowych modułów). Czytając tę część przepadłam bez reszty!
A ostatnia część porusza aspekty fizyczne, które mogą przyczynić się do innego spojrzenia na kwestię świadomości. W życiu nie spodziewałabym się, że czytając książkę dotyczącą mózgu, będę mierzyć się z fizyką – najbardziej znienawidzonym przeze mnie przedmiotem szkolnym. Cała moja wiedza z fizyki pochodzi z serialu Teoria Wielkiego Podrywu :). Niech więc dowodem na to, że Gazzaniga pisze świetnie, będzie to, że z zaciekawieniem czytałam o falowej teorii światła, zasadzie komplementarności, czy materii ożywionej i nieożywionej.
Jeśli lubisz książki o wymiarze bardziej filozoficznym, to ta sprawdzi się znakomicie, a wszystkich miłośników wiedzy o mózgu odsyłam do części poświęconej modułowej architekturze mózgu.
Po więcej książkowych inspiracji zapraszam na instagram i facebooka.