Chcesz poznać lepiej swój mózg? Oto 3 książki o mózgu na dobry początek.
Mózg towarzyszy nam na co dzień, a jednak gdyby się tak mocniej zastanowić, to zwykle niewiele wiemy o tym, jak działa. Wiedza na temat funkcjonowania mózgu pozwala lepiej zrozumieć siebie i innych, a także bardziej świadomie zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne. Bez wątpienia więc warto zgłębić bliżej ten temat. A do tego będzie to przygoda niezwykle ciekawa, serio! Im więcej wiem o mózgu, tym mocniej mnie zadziwia, zaskakuje i zaciekawia.
Początki tej przygody mogą trudne, bo materia jest skomplikowana, obszerna i naszpikowana terminami jakby w innym języku, ale start we właściwym miejscu może wiele ułatwić.
Przychodzę więc dzisiaj z polecajkami książkowymi, które sprawdzą się znakomicie, jeżeli dopiero chcesz zacząć poznawać swój mózg.
„Mózg rządzi. Twój niezastąpiony narząd” Kaja Nordengen.
Książka napisana przez lekarkę Kaję Nordengen, która specjalizuje się w obszarze neurologii i wykłada na Uniwersytecie w Oslo. Wstęp do książki napisała May-Britt Moser, która jest laureatką Nagrody Nobla za odkrycie komórek siatki – jednego z elementów tworzących neurofizjologiczne podstawy pamięci przestrzennej. Pisałam o tym na Instagramie i Facebooku.
„Mózg. Opowieść o nas” David Eagelman.
David Eagelman jest neurobiologiem, który poza tematami ściśle związanymi z wiedzą o mózgu (tj. plastyczność, percepcja czasu, czy synestezja), zajmuje się także badaniem skrzyżowania neuronauki z prawem (neurolaw), czyli bardzo w temacie tego bloga! Jest autorem innych książek, w tym tej, którą również mogę polecić – „Mózg incognito. Wojna domowa w twojej głowie„.
„Gupi muzg. W co tak naprawdę pogrywa twoja głowa?” Dean Burnett.
Autor tej książki jest neurobiologiem, komikiem i blogerem, który prowadził satyryczną kolumnę naukową „Brain Flapping” w The Guardian. Połączenie raczej niespotykane, które gwarantuje, że w książce znajdziecie dawkę humoru przeplataną z wiedzą o mózgu.
Każdą z tych pozycji łączy przystępny i zrozumiały język, którym są napisane, mnogość i różnorodność poruszanych tematów oraz to, że przybliżają wiedzę o mózgu na podstawowym poziomie. Autorzy raczej wystrzegają się używania niezrozumiałego, specjalistycznego słownictwa, jeżeli nie jest to konieczne, i w obrazowy sposób tłumaczą zachodzące procesy, zjawiska i poszczególne funkcje naszego mózgu. Przekładają zawiłości neuronauki na życie codzienne, tłumacząc związek mózgu z tym, jak postrzegamy świat, uczymy się i pamiętamy, dlaczego łakniemy interakcji społecznych i odnoszenia sukcesów, po jakie jedzenie sięgamy i dlaczego się uzależniamy, po co nam sen i skąd ta choroba lokomocyjna.
Największą zaletą tych książek jest szeroki wachlarz poruszanych zagadnień, które są bardzo różne. Dzięki temu możemy liznąć trochę neuroanatomii, neurochemii, trochę psychologii, możemy dowiedzieć się, jak działają zmysły, jakie są mechanizmy podejmowania decyzji, co nami kieruje, jak doświadczamy rzeczywistości, czy poczytać o sztucznej inteligencji. Nie wszystko musi nas zainteresować, ale fajnie na samym początku tej przygody z neuronauką odkryć, jak wiele ma do zaoferowania, by później sięgnąć po to, co nas najbardziej wkręci lub będzie dla nas najbardziej przydatne i wartościowe.